Na wniosek członka rodziny

W tym artykule poruszę nieco kontrowersyjny temat dotyczący możliwości umieszczenia w szpitalu psychiatrycznym osoby chorej psychicznie bez jej zgody. Już na wstępie należy powiedzieć, że polskie prawo przewiduje kilka takich możliwości (są one traktowane jako wyjątek od konieczności uzyskania zgody pacjenta na jego leczenie w szpitalu). W tym artykule omówię jedną z nich  – umieszczenie w szpitalu psychiatrycznym na wniosek „członka rodziny”.

W naszej sytuacji leczenie ma odbywać się mimo braku zgody pacjenta, a zatem wbrew jego woli. Ustawa o ochronie zdrowia psychicznego wymaga spełnienia szeregu przesłanek by taka ingerencja w wolność człowieka została dopuszczona. Zgodnie z w/w ustawą z wnioskiem o przyjęcie do szpitala psychiatrycznego osoby chorej psychicznie bez jej zgody może wystąpić:

  1. jej małżonek,
  2. jej krewny w linii prostej, a więc: pradziadkowie, dziadkowie, rodzice, dzieci, wnuki itd.,
  3. jej rodzeństwo,
  4. jej przedstawiciel ustawowy, np. rodzic, opiekun prawny,
  5. osoba sprawująca nad nią faktyczną opiekę, a więc osoba, która nie legitymuje się żadnym tytułem prawnym na podstawie, którego ciążyłby na niej obowiązek sprawowania pieczy nad taką osobą np. przyjaciółka,
  6. organ ds. pomocy społecznej, ale tylko w stosunku do osoby, której udziela oparcia społecznego na mocy przepisów innych ustaw.

Z wnioskiem o umieszczenie w szpitalu psychiatrycznym bez zgody pacjenta należy wystąpić do tzw. sądu opiekuńczego, a więc sądu rejonowego – wydziału rodzinnego miejsca zamieszkania osoby chorej psychicznie.

Sąd orzeka o umieszczeniu w szpitalu psychiatrycznym bez zgody pacjenta tylko jeżeli:

–  jest on chory psychicznie – występowanie zaburzeń psychicznych oraz pogorszenie stanu psychicznego pacjenta nie wystarczy by wydać w/w orzeczenie. Koniecznym jest ustalenie, że dana osoba jest chora psychicznie,

i:

  1. jego dotychczasowe zachowanie wskazuje na to, że nieprzyjęcie do szpitala spowoduje znaczne pogorszenie stanu jego zdrowia psychicznego – koniecznym jest więc ustalenie, iż w przypadku niepodjęcia leczenia dojdzie do znacznego, a nie jakiegokolwiek pogorszenia stanu zdrowia pacjenta. Pogorszenie się stanu zdrowia nie mające charakteru znacznego nie wystarcza więc do wydania takiego orzeczenia przez sąd.

lub

  1. jest on niezdolny do samodzielnego zaspokajania podstawowych potrzeb życiowych, a uzasadnione jest przewidywanie, że leczenie w szpitalu psychiatrycznym przyniesie poprawę jego stanu zdrowia – jak wynika z powyższego – sam fakt, iż osoba
    ta nie jest w stanie w sposób samodzielny zaspokajać swoich potrzeb życiowych nie determinuje decyzji o przymusowym leczeniu. Musi bowiem jednocześnie istnieć uzasadnione (a więc w pełni racjonalne i logiczne) przewidywanie, że leczenie to spowoduje polepszenie się stanu zdrowia pacjenta.

Ze względu na charakter danej sprawy który dotyka sfery wolności osobistej człowieka, sąd winien w każdej sytuacji dokonać bardzo wnikliwej analizy. Podstawowym dowodem który może przesądzić o przymusowym leczeniu będzie opinia biegłego lekarza psychiatry. Na podstawie badań można ustalić czy zachodzą przesłanki do przymusowego leczenia.

W mojej ostatniej sprawie stoję po stronie osoby której dotyczy wniosek o przymusowe leczenie. Moją rolą jest obrona tej osoby oraz niedopuszczenie do przymusowego leczenia. Okazuje się, iż opinie biegłych bywają niekompletne, lakoniczne oraz wewnętrznie sprzeczne. Jako pełnomocnik procesowy wytykam błędy  biegłego, powołuję świadków oraz inne dowody na okoliczność braku podstaw do przymusowego leczenia. Sprawa jest rozwojowa a dzięki moim staraniom sąd dopuścił dowód z opinii innego biegłego.

Pamiętać również należy, że wciąż samo istnienie choroby psychicznej nie jest wystarczająca przesłanką do orzeczenia przyjęcia do szpitala psychiatrycznego bez zgody. Zachowanie chorego musi wskazywać bowiem na to, że nieprzyjęcie do szpitala spowoduje znaczne pogorszenie stanu jej zdrowia psychicznego, bądź, iż jest on niezdolny do samodzielnego zaspokajania podstawowych potrzeb życiowych, a uzasadnione jest przewidywanie, że leczenie w szpitalu psychiatrycznym przyniesie poprawę stanu zdrowia.

Poddając dogłębnej analizie powyższe należy pamiętać, że „obie przesłanki ujęte w art. 29 ust. 1 należy wykładać restrykcyjnie, stanowią [one] bowiem całość normatywną, a u jej podstaw leży przewidywalność oparta na dowodach w postaci opinii lekarzy, a nie dowolność czy też przekonanie wnioskodawcy o potrzebie niesienia pomocy choremu w tej formie. Wyłączone jest umieszczenie chorego w szpitalu psychiatrycznym choćby było to dlań korzystne, ze względu na jego dobro. (…) Takiej wykładni należy się sprzeciwić, zważywszy, że wykładnia rozszerzająca przepisów dotykających praw obywatelskich, tu wolności i nietykalności osobistej obywatela, niesie ryzyko nadużyć; przepisy ustawy mogłyby się stać wygodnym instrumentem w realizacji innych celów niż założone jej treścią.” (por. postanowienie Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 17 września 2015 r. o sygnaturze akt II CSK 627/14, LEX nr 1920172).